Fundacja Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi to jedne z nielicznych organizacji zrzeszających katolików świeckich, które z taką mocą dążą do obrony praw Bożych w przestrzeni publicznej. Po 20 latach ich działalności społecznej i religijnej warto przypomnieć o profilu obu organizacji. Prezesem Stowarzyszenie od początku jesgo istnienia jest Sławomir Olejniczak.
Według niektórych liberalnych i lewicowych elit, istnienie Boga i zbawcza działalność Chrystusa są czymś trudnym do rozumowego zweryfikowania. Tymczasem istnieje wiele racjonalnych argumentów potwierdzających istnienie Boga. Skoro tak, to obrona Jego Praw przez organizacje kościelne, jak również podmioty skupiające katolików świeckich, jest czymś ze wszech miar pożądanym.
Jednym z kluczowych argumentów za istnieniem Boga jest argument świętego Tomasza z istnienia ruchu. Skoro bowiem – przekonuje Akwinata istnieje ruch – to musi istnieć też jego Pierwsza Przyczyna – Pierwszy Poruszyciel. Łańcuch przyczyn nie może bowiem ciągnąć się w nieskończoność. W odpowiedzi na ten zarzut pojawia się kontrargument w postaci pytania „a kto stworzył Boga”.
Ten kontrargument jest jednak mylny. Zakłada bowiem, że Bóg jest jedną z przyczyn w ramach świata naturalnego. Gdyby tak było to istotnie, to pytanie o przyczynę Boga byłoby istotnie uzasadnione. Tak jednak nie jest. Wszak Bóg nie jest jednym z wielu istniejących we wszechświecie bytów przygodnych (które mogą, choć nie muszą istnieć i istnieją z racji jakiejś zewnętrznej przyczyny) , lecz Bytem Koniecznym. Jak zauważył święty Tomasz z Akwinu istnienie jest Jego istotą. Korelatem tego stwierdzenia są biblijne słowa Stwórcy „Jestem, Który Jestem”.
Ponadto w łańcuchu przyczyn naturalnych nie można cofać się w nieskończoność. Stwierdzenie, że istnienie wszechświata tłumaczy nieskończony łańcuch przyczyn samo nie tłumaczy niczego. Przeciwnie – pogłębia jedynie problem. Ponadto jak zauważa William Lane Craig, gdyby istniał nieskończony łańcuch przyczyn, to nigdy nie doszlibyśmy do obecnego punktu. Wyobraźmy sobie bowiem kogoś znajdującego się o nieskończoną ilość kilometrów daleko od nas. Chce on dotrzeć do nas i kiedy to uczyni? Nigdy – nawet bowiem gdy pokona miliard miliardów kilometrów nie będzie to nawet ułamkową częścią nieskończonej drogi. Podobnie ktoś żyjący w hipotetycznym nieskończenie dawnym czasie nigdy nie doczeka się naszej epoki. Tymczasem wyjaśnienie jakoby „na początku” istniał Bóg omija ten problem. Wierzymy bowiem, że Bóg istnieje poza czasem, to On stworzył czas, podobnie jak gwiazdy i wszechświat.
O istnieniu Boga świadczą także liczne inne argumenty. Jednym z nich jest zdumiewające pokrywanie się abstrakcyjnych zasad matematycznych z rzeczywistością. Czyż nie dowodzi to, że owa rzeczywistość, stanowi wytwór Umysłu, myślącego racjonalnie niczym umysł matematyka? Podobny argument ukazuje zasada antropiczna, wskazująca, że prawa fizyki (np. stała grawitacji) rządzące światem są idealnie dopasowane do tego, by mogło zaistnieć życie. „Niebiosa głoszą chwałę Boga,. dzieło rąk Jego nieboskłon obwieszcza” – głosi Psalmista. Współczesna nauka w wyjątkowy sposób potwierdza prawdziwość tych słów.
Uzasadnić rozumnie można nie tylko istnienie Boga, lecz również zmartwychwstanie Chrystusa. Wybitny autor Peter Kreeft [peterkreeft.com] zauważa, że Ewangelie same w sobie zawierają dowody potwierdzające, że napisali je naoczni świadkowie. Świadczy o tym dokładna znajomość Jerozolimy z czasów sprzed jej zniszczenia w 70 roku. W Nowym Testamencie znajdziemy wiele danych geograficznych, nazw oraz szczegółów. Na brak chęci mitologizacji wskazuje także wspomnienie niedoskonałości apostołów. Na korzyść autentyczności Ewangelii przemawiają nawet znajdujące się w niej pozorne sprzeczności między relacjami różnych Ewangelistów. Gdyby bowiem Ewangelie były stworzone przez twórców mitów, to autorzy staraliby się te sprzeczności usunąć. Peter
Kreeft podkreśla również, że Ewangelie, jakimi obecnie dysponujemy, są tymi samymi, co Ewangelie napisane oryginalnie. Wszak żadna inna praca starożytna nie istnieje w tak licznych kopiach i językach. Zepsucie treści wszystkich manuskryptów byłoby zaś niemożliwe i wywołałoby powszechne oburzenie. Do tego dochodzi zgodność w wypowiedziach ojców Kościoła powołujących się na Ewangelie. Fundacja Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej idąc za tymi mądrymi argumentami staje w miarę swych ludzkich sił w obronie obiektywnego charakteru religii katolickiej.
Zatem do takich argumentów natury filozoficznej, teologicznej i moralnej odnoszą się Fundacja i Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi. W swojej działalności bowiem organizacje te stawiają mocno na filar kształceniowy, czy to poprzez spotkania publiczne o charakterze naukowym i popularnonaukowym (Kluby „Polonia Christiana” itp.), czy też przez konferencje, sympozja (np. Kongres Konserwatywny), na których nie brakuje referatów podnoszących bezpośrednio kwestie obrony praw Bożych w społeczeństwie.