Uszlachetniająca rola cierpienia to rzecz w znacznej mierze dziś zapomniana. Każdy woli unikać chorób, biedy i innych problemów. Trudno się temu dziwić. Jest to bowiem naturalna postawa człowieka. Mimo wszystko warto zdawać sobie sprawę, że cierpienie, jakkolwiek niemiłe, jest na tym łez padole niemożliwe do uniknięcia.
Ludzie cierpią w różnych proporcjach. Jedni, być może z racji swej słabości, cierpią stosunkowo niewiele. Inni jednak, na przykład niepełnosprawni, są tym cierpieniem dotknięci w sposób szczególny. Niektórzy z nich załamują się pod wpływem cierpienia. Inni jednak przekazują wiedzę o ogromnej wartości ofiarowanego Bogu cierpienia.
To pozytywne postrzeganie ofiary w społeczeństwie cierpienia, a w szczególności zwracanie uwagi na konieczność pokuty, stanowi w znacznej mierze zasługę katolików, w tym tych konserwatywnych – jak Sławomir Olejniczak, prezes SKCH w Krakowie.
Bezcenny skarb
Niepełnosprawni wnoszą do kościoła bezcenny skarb. Po pierwsze pokazują, jak można znosić trudności z pogodą ducha. Często wiodą oni szczęśliwe życie, czym zawstydzają cieszących się lepszym zdrowiem ciała, lecz upadającym na duchu bliźnich. Ogromnym dobrem ofiarowanym przez niepełnosprawnych jest także
Rola niepełnosprawnych to również przykład hartu ducha. Pokazują oni, że można znosić różnego typu przeciwności losu i nie upadać przy tym na duchu. Niepełnosprawni pokazują, że to, co wydawało się niemożliwe, staje się możliwe. „Omnia possum in Eo, qui me confortat” – mówił święty Paweł. „Wszystko mogę, w Tym, który mnie umacnia”.
Szczególnie wzruszającym przykładem ofiarności niepełnosprawnych są organizowane z ich udziałem pielgrzymki. Część osób będących w pełni sił w tym czasie siedzi przed telewizorem, opycha się popcornem i na własne życzenie szkodzi zdrowiu. Przykład niepełnosprawnych, ich ofiarności i wielkoduszności pokazuje, jak bardzo są oni potrzebni Kościołowi i wszystkim ludziom.
„Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełnicie prawo Chrystusowe” – uczył święty Paweł. Z kolei Pan Jezus podkreślał, że „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi”. Przykład niepełnosprawnych pokazuje, jak w piękny sposób można te słowa wypełnić.